Wnętrze typowo nieuporządkowane i dość chaotyczne. Będące mieszaniną kolorów i stylów. Takie mogą być mieszkania i domy urządzone jednak z pomysłem. Mowa o stylu art. deco, który charakteryzował lata 20. okresu międzywojennego, a inspiracje czerpał prosto z Francji. Co dziś z tego stylu przenieść możemy do współczesnych wystrojów wnętrz? Porozmawiajmy o meblach.

Meble w stylu art. deco nie mogą być wyborem przypadkowym. Obowiązuje w nich najczęściej jednolita kolorystyka – świetnie sprawdzą się więc meble beżowe, białe czy popularne wciąż – szare. Oczywiście sukces nie jest mierzony tylko kolorystyką – dobrze jest postawić także na meble tapicerowane, wyjątkowo wytrzymałe, elegancko się prezentujące oraz solidnie wykonane. Świetny wyborem będzie są tej sytuacji biurka narożne – które pozwolą nam zagospodarować przestrzeń, szczególnie w małych pomieszczeniach. Szczególnej uwadze polecają się meble obite skórą naturalną, o prostym kształcie, ale wyposażone raczej w gładką, miłą w dotyku tapicerkę, niekoniecznie we wzory.

Meble wypoczynkowe w stylu art. deco to nic innego jak obszerne kanapy i fotele – często o zaokrąglonych kształtach, generujące maksymalną wygodę korzystania z ich przestronnej funkcjonalności. Wielu zwolenników ekstrawaganckich dodatków przekonuje, że fotel w kontrastowym kolorze idealnie ożywia wnętrze oraz podkreśla jego wyjątkowy charakter. I coś w tym być z całą pewnością musi.

Te nieco fikuśne i oryginalne w całej swojej postaci meble z pewnością idealnie współgrać będą z prostymi liniami pozostałych mebli pozostających na wyposażeniu mieszkania. I w tak pięknie zaaranżowanym wnętrzu po prostu warto mieszkać.